Każda kobieta ma swoją wewnętrzną mitologię, która jest odmienna od mitologii mężczyzn i mniej znana w zdominowanym przez męskich herosów świecie patriarchatu. Jest dla mnie ważne, aby kobiety mogły odkrywać tę mitologię i dzięki niej ruszać dalej w podróż do swojej pełni. Dlatego otwieram ten krąg kobiet.
My, kobiety, często w życiu podejmujemy tą “patriarchalną” podróż, bo nie znamy innej. Bywa, że wyrzekamy się swojej kobiecości na bardzo wczesnym etapie – z wielu powodów. To nie prowadzi nas do spełnienia. Dlatego, Kochana Kobieto, zapraszam Cię w alchemiczną podróż – w kobiecą drogę do pełni. Będzie to pięciomiesięczny cykl dziesięciu fascynujących spotkań, krąg kobiet pragnących wewnętrznej przemiany. Ten autorski program powstał na podstawie doświadczeń mojej własnej podróży oraz książki „Podróż Bohaterki” Maureen Murdock.
O podróży bohaterki
Ja też przez długi czas kroczyłam ścieżką wyznaczoną przez mężczyzn. Poszukując sukcesu, w charakterystyczny dla patriarchatu sposób, stałam się kobietą w męskim garniturze. Zapracowaną, oderwaną od ciała, nie rozumiejącą własnych uczuć i procesów toczących się w mojej psychice. W pewnym momencie ogarnęło mnie ogromne uczucie pustki i przerażenia. Czułam, że jestem nie na miejscu, że nie pasuję. Po głowie kołatało się pytanie: jak to się stało? Jak się tu znalazłam?
Nie rozumiałam wówczas, że takie doświadczenie to jeden z etapów rozwoju; że uświadomienie sobie duchowej pustki, zetknięcie ze śmiercią, to przepiękny moment początku odrodzenia prawdziwej kobiecości. Ponieważ doświadczałam tego jako kryzysu zaczęłam szukać dla siebie pomocy. Kolejne warsztaty rozwojowe, praca z terapeutką sprawiły, że zaczęłam uważnie przyglądać się sobie i coraz bardziej świadomie uczestniczyć w tym, co działo się w moim wnętrzu. Wcześniejsze etapy mojej wewnętrznej podróży przebyłam niestety bez udziału świadomości.
Świadomość podróży
Dziś wiem, jak ważne jest, żeby być świadomą swoich wewnętrznych procesów. To pozwala wyjść z archetypu ofiary, której przytrafiają się różne zdarzenia i stać się kobietą świadomą, która jest odpowiedzialna za siebie i aktywnie bierze udział w swojej wewnętrznej podróży. Świadomość etapów tego potężnego procesu daje wgląd we własną jaźń, dostęp do wewnętrznej mocy oraz umożliwia przejście całego cyklu z większym spokojem.
Dlatego zapraszam Cię Kobieto do drogi. Podczas wspólnej podróży będziemy odkrywać, czym jest kobiecy rozwój, jakie szczególne przeszkody stają na naszej drodze oraz jak możemy je transformować, by uzyskać równowagę i pełnię.
Podczas naszych spotkań poznamy fazy kobiecego rozwoju. Każda z nich to wyzwanie. Przechodząc przez nie świadomie, możemy wesprzeć się, aby jak najlepiej wykorzystać ten czas. W trakcie tej podróży będziemy uzdrawiać zranioną relację z kobiecością, odnajdziemy głos wewnętrznej Mądrej Kobiety, spotkamy się z wewnętrznym Mężczyzną o Otwartym Sercu. Zejdziemy do podziemi, by odkryć zakamarki duszy i ciała, i wreszcie zacząć ich słuchać. Z tego doświadczenia wyłoni się odmieniona Kobieta. Kobieta, która promieniuje swoją pełnią. Taka, która tworzy, mówi, stawia granice, kocha, pielęgnuje. Jest alchemiczką, która poprzez własną przemianę uzdrawia świat.
Jak będą wyglądać spotkania w kręgu kobiet?
Stworzymy krąg kobiet online na platformie Zoom. Przed spotkaniem trzeba się zarejestrować. Zapraszam Cię do udziału w całym cyklu – wtedy najwięcej skorzystasz i będziesz miała szansę nawiązać cenne więzi. Jeśli jednak wolisz dołączyć na pojedyncze spotkania – także zapraszam. Ten program ma charakter otwarty.
Na początku każdego spotkania wprowadzę temat przewodni, przypomnę kontrakt i zasady bycia w kobiecym kręgu. Następnie będzie jedna lub dwie rundy w kręgu wokół tematu przewodniego. Każda z nas może mieć inne doświadczenia i skojarzenia związane z danym etapem podróży. Podzielenie się tym jest bardzo cenne, zarówno dla mówiącej, która dzięki swojej opowieści może uzdrowić zranienia i zintegrować swoje doświadczenia, jak też dla osób, które stają przed podobnym wyzwaniem.
Potem będzie czas na ćwiczenie, opowieść lub medytację, przygotowaną specjalnie dla kobiet na konkretnym etapie cyklu. Celem ćwiczenia jest połączenie z głębszym poziomem przeżywania zmiany w sobie. Ćwiczenie będzie tak skonstruowane, żebyś mogła powtarzać je w domu i dzielić się swoimi wglądami na wspólnej grupie FB lub/i podczas kolejnego kręgu.
Na koniec zrobimy jeszcze jedną rundę dzielenia się i podsumowania w kręgu.
Krąg kobiet: Tematy oparte o motyw „Podróży bohaterki”:
1. Oddzielenie od kobiecości
Odrzucenie kobiecości może przebiegać w dwóch kierunkach (także jednocześnie): od córki do matki oraz od matki do córki. Gdy dziewczynka dojrzewa, odkrywa swoją seksualność, zdarza się, że jej matka zaczyna odrzucać lub poniżać jej ciało. To może przejawiać się w „suchej obsłudze” takiej młodej kobiety, gdy dostaje pierwszą miesiączkę. Dziewczyna może usłyszeć tylko: „to są podpaski, tutaj ręczniki i mydło. Używaj ich, gdy masz okres”. Ojciec może poczuć się niezręcznie wobec budzącej się seksualności córki, spędzać z nią mniej czasu. Córka odbiera to jako dychotomię, matka odczuwa ją jak rywalkę, ojciec jak tabu. Dziewczyna postanawia wygasić swoją seksualność, sprzymierza się z rodzicami i porzuca swoją kobiecość, odrzuca mądrość swojego ciała. Odtąd zaczyna polegać na umyśle. Będzie realizowała siebie w sposób, jaki oczekuje od niej patriarchat i tam będzie zabiegać o uznanie i miłość.
W drugą stronę kobieta zawiedziona przez matkę, na skutek złego traktowania, rywalizacji lub braku poczucia bezpieczeństwa, może też oddzielać się od kobiecości, żeby nie doświadczać czegoś, co jest wspólne z matką. Kombinacji jest wiele, wszystkie tak samo bolesne i brzemienne w skutki.
2. W męskiej skórze
Ten etap to próba osiągnięcia sukcesu, zyskania poczucia wartości i poklasku w świecie zdominowanym przez męski paradygmat. Sukces to efektywność, skuteczność, działanie, pieniądze. Czy Ty też, tak jak ja, uległaś temu wzorcowi i w męski sposób pięłaś się po szczeblach kariery? W korporacji, na uczelni, dawałaś z siebie wszystko, lub w inny jeszcze sposób próbowałaś dorównać mężczyznom? Porozmawiamy o pułapce chęci bycia najlepszą córeczką tatusia, kobietą – Ateną, która doprowadza sprawy do końca, jest skuteczna, ale brakuje jej empatii i współczucia dla słabości.
3. Droga prób
Gdy na swej drodze spotykamy przeszkody, te zewnętrzne i te wewnętrzne, uczymy się siebie, swoich mocnych i słabych stron. Poznajemy własną moc. Niektóre przeszkody to prawdziwe ogry. Największymi nieprzyjaciółmi kobiety w drodze do pełni są strażnicy mitu zależności, mitu żeńskiej niższości i mitu romantycznej miłości.
Mit zależności mówi o tym, że potrzeby kobiety nie są tak samo ważne jak potrzeby innych. Kobieta wychodzi naprzeciw potrzebom innych, odgaduje je i zaspakaja nieproszona o to. Z czasem zauważa, że wcale nie dzieje się tak samo z jej potrzebami. Ludzie ich nie zaspakajają spontanicznie. Okazuje się, że ona musi nauczyć się je uznawać za ważne i je wyrażać!
Mit żeńskiej niższości przejawia się w myśleniu deficytowym o sobie. Gdy myślisz, jeśli tylko jeszcze zrobię te studia, ten dyplom, bardziej się postaram, to… Jak mogłabyś skończyć to zdanie? Dorównam mężczyznom? Będę pełnowartościowa? Ale ty wiesz, że to nigdy się nie kończy i za jednymi studiami już czają się kolejne. To dlatego, że ulegamy myśleniu, że kobiety są gorsze, nasi rodzice nie cieszą się szczerze z narodzin dziewczynek, a męskie zawody są promowane w społeczeństwie i lepiej opłacane. Wszyscy ulegamy męskiemu autorytetowi. “Aby zniszczyć mit niższości, kobieta musi nosić przy boku własny miecz prawdy, ostrząc go o kamień rozeznania” – pisze Maureen Murdock.
Mit romantycznej miłości to kobieta czekająca na rycerza na białym koniu, może to być ojciec, kochanek, wybawca. Ktoś, od kogo będą zależeć jej losy, jej samopoczucie, jej życie. Kobieta oddaje odpowiedzialność za siebie mężczyźnie. Kobieta taka czeka z nosem przy szybie, jest szkolona w czekaniu, trwaniu. Potrzeba drogi prób, żeby taka kobieta przejęła z powrotem władzę nad swoim życiem, stanęła jako niezależna istota naprzeciwko niezależnego mężczyzny i z tego miejsca cieszyła się romantyczną miłością opartą na dążeniu do pełni, a nie braku, czekaniu i bezradności.
4. Iluzoryczna zdobycz sukcesu
Pułapka sukcesu w świecie patriarchatu czeka na te z nas, które chwytają za miecz, dosiadają najszybszego wierzchowca i pędzą zdobywać świat. I zdobywają pieniądze, władzę, uznanie. Sprawnie zarządzają sobą i innymi w życiu zawodowym i prywatnym. Łączą macierzyństwo z pracą na uczelni, biurze, korporacji… Cieszą się uznaniem mężczyzn, którzy ściskając dłoń, witają je na posiedzeniu zarządu lub gratulują kolejnego tytułu naukowego. I teoretycznie mogłyby tu odpocząć, rozluźnić się i trwać – przecież osiągnęły upragniony sukces. Ale one ciągle dostrzegają kolejne wyzwania, ciągle działają, dokształcają się i nie mogą odmówić udziału w kolejnych wyścigach. Mogą tak biec chwilę lub wiele lat. To drenuje, wyczerpuje i powoduje uczucie pustki.
5. Poczucie zdrady
Czy znasz to uczucie pustki, zwątpienia, pomimo że wszystko „idzie zgodnie z planem”? Mąż, dziecko, dobra praca, sukces, pieniądze… A jednak gdzieś w ciele zaczynasz fizycznie odczuwać ból i pojawia się pytanie: Co ja tu robię? Czy ja to wybrałam? Czy to jest moja ścieżka serca? Zagubienie, pomieszanie, zwątpienie. Pojawia się uczucie zdrady lub utraty połączenia z ciałem, ziemią, z innymi kobietami. Kobieta odwraca się i widzi, jak wiele ważnych aspektów swojego życia zaniedbała. Gdy przyjdzie świadomość zmiany, natychmiast pojawią się lęki i racjonalizacje – wewnętrzni strażnicy, którzy będą strzegli status quo. Potrzebna jest większa siła, większe połączenie, moc naszej jaźni, duszy, naszego łona, żeby przeprowadzić nas przez nadchodzącą zmianę. Potrzebne jest odważne spojrzenie prosto w nasz największy lęk. Tam jest też siła do jego transformacji.
6. Inicjacja i zstąpienie do Bogini
W pomieszaniu, lęku, niepewności, utracie drogowskazów z zewnątrz, w stanie chaosu, kobieta zstępuje do ciemności. To może być okres kilku tygodni lub kilku lat. To mogą być morza wylanych łez, wykrzyczanych złości, burzenia wszystkiego wokół siebie lub zapadania się w sobie jak w depresji. Świat zewnętrzny może nie rozumieć tego etapu, bliscy mogą się niepokoić. Kobieta sama może mieć pomysł, że ten stan trzeba leczyć! Gdy jednak zaufa procesowi transformacji, otworzy się na swoją jaźń, zacznie otrzymywać nowe znaki. Będzie śnić o śmierci, rozczłonkowaniu, przemieszczaniu się, podróżach. Dzikie zwierzęta zaczną przebiegać jej drogę, a na ścieżce znajdzie pióro nieznanego ptaka. Kobieta poddaje się procesowi połączenia z własnym ciałem, duszą, z Boginią w niej samej. Może też, choć nie zawsze tak bywa, doświadczyć uzdrawiania zranień pomiędzy nią a jej matką.
7. Wołanie o odzyskanie kontaktu z kobiecością
Zejście do podziemi i spotkanie Bogini, niesie też potrzebę odbudowy relacji z kobiecością. To jest potrzeba wewnętrznego połączenia. Ja wówczas zaczęłam śnić o byciu w ciąży, o opiekowaniu się niemowlęciem, o kruchości połączenia z nią, bo to była dziewczynka. Odzyskiwałam połączenie z kobiecością poprzez ukazanie się małej dziewczynki we mnie.
W tym okresie może pojawić się potrzeba połączenia z kobietami na poziomie społecznym. Możesz zacząć tańczyć, śpiewać, czy lepić garnki, spotykać się z innymi kobietami, siadać z nimi w kręgu i cieszyć się bliskością. Porzuciłaś bycie grzeczną dziewczynką w paradygmacie patriarchatu? Czas nauczyć się bycia kobietą wśród innych kobiet. Moje doświadczenie dotyczyło ponownego połączenia z moimi siostrami, gdy byłyśmy dorosłymi kobietami. Potem pięknych relacji z kobietami opartych o nowe zasady zaczęło przybywać!
8. Uleczenie rozłamu między matką i córką – powrót do kobiecości
Odcięcie od kobiecości powoduje odcięcie od sygnałów ciała. Żyjemy wówczas bez wewnętrznego kompasu. Pracujemy bez wytchnienia, zmuszamy się do pracy ponad miarę, aż w końcu przychodzi choroba. Tak było u mnie, ale rana odcięcia od kobiecości może przejawiać się w inny sposób. Bez względu na to, jak sobie poradzisz, czy poprzez terapię, przepracowywanie gniewu i smutku, czy w inny sposób, potrzebujesz wykształcić w sobie postać dobrej, kochającej matki, która zajmie się tobą troskliwie jak noworodkiem. Tak zaopiekowana, będziesz rozkwitać jako kobieta, tworzyć, działać, zarabiać, nie naruszając swojej integralności.
10. Odnalezienie wewnętrznego mężczyzny z sercem – pełnia kobiecości i męskości
Gdy wewnętrzna transformacja się dokona, wyłoni się z niej mądra kobieta. Znająca dobrze siebie, swoje ciało, intuicję, emocje, a także szanująca swoje potrzeby. Taka kobieta jest szczęśliwa, pełna miłości i mądrości. Mądra Kobieta potrafi zaleczyć własne rany, potrafi też uzdrawiać relacji z innymi i ze światem. Mądrze korzysta z włąsnej siły, umie wyrazić i zadbać o własne potrzeby. Niesie ją nurt życia. Pewnego dnia może stanąć naprzeciw prawdziwego mężczyzny – Mężczyzny z Otwartym Sercem. Chce się z nim połączyć w świętym małżeństwie nie z symbiotycznego braku, ale w pełnej autonomii, z chęci obdarowywania i przyjmowania oraz tworzenia nowych jakości.
11. Pełnia – ponad dualizmem
Nie ma potrzeby, aby kobiety, które podążały drogą wojownika i bohatera, odcinały się od tego sposobu życia. Warto uwewnętrznić to, czego doświadczyły i czego się nauczyły i połączyć to z kobiecą naturą. Uszanowanie, zrozumienie męskiej ścieżki i jednocześnie swojej kobiecej natury pozwala wyłonić się nowej jakości. Uwewnętrzniona jakość mężczyzny z otwartym sercem staje naprzeciw mądrej kobiety. Są autonomiczni, osadzeni, pełni, nie potrzebują uzupełniać nawzajem swoich deficytów, raczej karmią się wzajemnie z obfitości w jakiej istnieją. Perspektywa kobieca i męska zyskują w kobietach równowagę. Zaczynają działać z głębokiej intuicji, sięgać po moc płynącą z czystego istnienia, energia zaczyna prowadzić. Takie kobiety z łatwością korzystają z jakości, które w podróży zintegrwały i stały się one ich prawdą.
Co zyskasz?
Krąg Kobiet
Krąg to mandala, pierwotny kształt. Każde dziecko rysuje najpierw okręgi. Siedząc w kręgu, wszystkie jesteśmy równe sobie, nie ma hierarchii. Mówi ta z nas, która otrzymała gadający patyk, reszta słucha sercem. W kręgu jest miejsce na słuchanie i opowiadanie: o strachu, gniewie, radości, rozpaczy, nadziei. Siedzenie w kręgu z otwartym sercem transformuje. Gdy w sercu pojawia się współczucie, otwieramy się na odmienność każdej z nas, na połączenie z kobietami, bez poczucia, że zagrażamy sobie nawzajem. W kręgu dostaniesz wsparcie i połączenie z innymi kobietami w przestrzeni serca.
Wiedza
Jeżeli nie wiesz, czego szukasz, możesz to przeoczyć nawet wtedy, gdy już się pojawi. Podczas spotkań otrzymasz wiedzę o Podróży Bohaterki i każdym z jej etapów. Pamiętaj jednak, że to tylko schemat i tak powinien być traktowany. Być może Ty nie przechodzisz wszystkich etapów, albo doświadczasz ich w innej kolejności. Możesz być też na różnych etapach podróży w różnych aspektach życia. Podczas naszego cyklu będziesz mogła odnaleźć siebie w swojej podróży. Dowiesz się o wyzwaniach i pułapkach każdego z etapów i narzędziach, które pomogą Ci płynąć dalej w procesie. Wzbogaci Cię perspektywa i doświadczenie innych kobiet.
Ćwiczenia
Gram praktyki jest wart więcej niż tona teorii. Będziemy ćwiczyć, wizualizować, czuć w ciele, w emocjach, przyglądać się symptomom. Będziemy schodzić do ciała i doświadczać, żeby pozostał w nas ślad, pamięć w ciele, przeżycie. Potrzebujemy dopełnić intelektualną koncepcję Podróży Bohaterki doświadczeniem, by ciało i umysł wspierały nas jednocześnie.
Grupa wsparcia
Mam dwie siostry. To nauczyło mnie dyskutowania o swoich potrzebach, zaznaczania granic, ale przede wszystkim, gdy coś szło nie tak, sięgania po wsparcie i pomoc. Ty też wiedz, że nie jesteś sama. Uczestnicząc w cyklu, współtworzysz krąg kobiet i będziesz mogła sięgać do tego zasobu tak często, jak będziesz potrzebowała. Być może i Ty będziesz mogła kogoś wesprzeć swoją obecnością lub opowieścią.
O mnie
Joanna Szypuła: Jestem alchemiczką, która przez swoją przemianę pomaga uzdrawiać świat. Jestem mamą dorosłej córki, kobietą w podróży, która tak jak każda z nas popełnia błędy i nie zna wszystkich odpowiedzi. A jednak udało mi się już pomóc wielu siostrom w ich drodze do pełni. Prowadzę grupy kobiece, warsztaty dla kobiet i kręgi (np. cykliczny krąg kobiet we Wrocławiu). Jestem inicjowana do starszyzny kobiet przez Tannę Jakubowicz-Mount. W mojej pracy inspiruje mnie mitologia, przyroda, a szczególnie konie i ich symbolika. Ukończyłam Szkołę Coachów Stowarzyszenia CEL, Szkołę Terapii Ustawień Systemowych w Polu Archetypów Anny Rataj i Szkołę Facylitatorów Horse Assisted Education Agaty Wiatrowskiej. Jestem w trakcie czteroletniego szkolenia psychoterapeutycznego w nurcie Transkulturowej Psychoterapii Pozytywnej. Kurs zorganizowany jest przez Wrocławski Instytut Psychoterapii przy współpracy z Akademią Psychoterapii w Wiesbaden (Niemcy) pod patronatem Światowego Towarzystwa Psychoterapii Pozytywnej.
Moja Podróż Bohaterki, przez długi czas odbywała się nieświadomie, przeważnie tkwiłam zbyt długo na kolejnym etapie podróży, nie zdając sobie sprawy z tego, co tak naprawdę działo się ze mną na głębokim poziomie jaźni. Nie potrafiłam rozpoznać znaczenia moich snów ani dziwnych zbiegów okoliczności. Jednak wraz z Biegnącą z Wilkami, wszystko stało się nieco jaśniejsze… Teraz fascynuje mnie osobista mitologia kobiecego wnętrza, Boginie, Zwierzęta Mocy, sny, ciemność i podróż do pełni kobiecości.
Ekonomia daru
Spotkania są za DARmo. Nie są wycenione z góry, nic nie musisz płacić. Przyświeca mi idea ekonomii daru. Daję ci ten program, a to, co ty masz zrobić, to prawdziwie przyjąć i cieszyć się nim. Jest bowiem różnica między wzięciem a przyjęciem daru. Przejawia się ona w emocjach: inne towarzyszą ci gdy bierzesz, a inne, gdy prawdziwie przyjmujesz. Gdy prawdziwie przyjmujesz, czujesz radość i wdzięczność, gdy bierzesz, masz poczucie długu. Zachęcam Cię, żeby podejść do tej kwestii świadomie. Gdy poczujesz wdzięczność za udział w programie, zastanów się, czy chcesz przekazać opłatę w postaci daru. Możesz to zrobić przed lub po udziale w programie, albo po każdym spotkaniu. Poczuj, jaką kwotę chcesz przekazać z serca. Sprawdź, czy sprawi ci to radość.
Przyjmuję darowizny od uczestniczek, które są w takiej sytuacji finansowej, że mogą je zaofiarować. Jeśli nie czujesz potrzeby wymiany lub twoja sytuacja finansowa na to nie pozwala, ciesz się udziałem w programie za DARmo 🙂
Moje konto w mBank:
Joanna Szypuła
28 1140 2004 0000 3702 7623 4952
Pięknie o ekonomii daru pisze Karo Akabal, która w ten sposób udostępniła swój projekt edukacyjny Sex and Love School. Serdecznie polecam 🙂
W połączeniu
Na czas trwania kręgu, stworzymy dla nas grupę na Facebooku, żebyśmy mogły się inspirować, zadawać pytania i wspierać przez cały okres trwania naszej wspólnej podróży. Można do niej dołączyć tylko, jeśli bierze się udział w spotkaniach. Grupa zostanie zarchiwizowana miesiąc po ostatnim kręgu.
Informacje organizacyjne
Żeby zapisać się na krąg, napisz do mnie. Zaproszenia na kolejne kręgi będę wysyłać mailowo. joanna@herosteps.eu.
Spotykamy się co drugi wtorek, zaczynając od 01.12.2020 r. Godziny spotkań: 18:30 – 21:00. Platforma: Zoom.
