Szepty do świata

You are currently viewing Szepty do świata
Nie każ się światu domyślać, czego pragniesz. Poinformuj go.

Nie wiedziałam. Może dlatego, że zawsze chciałam zniknąć w tłumie i stać się niewidzialna. Z resztą, nawet gdybym na to wpadła, sama myśl byłaby paraliżująca. Tak było bezpieczniej. Nie odzywać się, nie zwracać na siebie uwagi, nie prosić o pomoc i nie mówić, że coś bym chciała. No, może koleżance, ale nie ŚWIATU. Efekt? Gdy potrzebowałam usłyszenia, kazałam się światu domyślać mojego istnienia. Nie przyszło mi nawet do głowy wydobyć z siebie głos, odezwać się, oznajmić, że jestem. Nie wiedziałam, że tak się to robi. Przecież nie wypada mówić, że jest się w czymś dobrym. Jeśli jesteś w czymś dobry, to ludzie sami to zauważą… prawda? No i nie ma ryzyka, że ktoś uzna, że jednak nie jesteś wystarczająco dobry. Zawsze możesz być lepszy.

Czasami coś we mnie wstępowało i mówiłam – „Chcę…” Z duszą na ramieniu i ściśniętym żołądkiem oznajmiałam światu moje pragnienia. Często zaraz potem chciałam się schować i zniknąć. Jak śmiałam być tak bezczelna, żeby się odezwać? To nie moje miejsce. Jeszcze nie dorosłam do tego. Nie wiem wystarczająco dużo, nie mam wystarczającego doświadczenia, nie jestem na tyle odważna…

Aż kiedyś zadzwoniła Ona: „Powiedziałaś, że chcesz, więc możesz przyjechać”. Wtedy jeszcze nie załapałam jak to działa. Byłam w zbyt wielkim szoku, a część moich szarych komórek nadal pozostawała uśpiona. Pojechałam, mimo strachu. Przecież odwaga nie polega na braku lęku. To podejmowanie wyzwań pomimo lęku.

Niedawno to zdarzyło się ponownie. Znowu Ona, znowu powiedziała: „Napisałaś, że chcesz, więc przyjedź”. I wtedy zrozumiałam. Jakby ktoś zapalił światło w moim umyśle – jeśli chcesz, by świat dowiedział się o twoich pragnieniach, poinformuj go! To takie proste. Jak inaczej ma odpowiedzieć?

DIALOGI Z PODŚWIADOMOŚCIĄ
Czym są „Dialogi z podświadomością”? Sprawdź TUTAJ.
Jeśli chcesz zacząć czytanie od początku, przejdź TUTAJ.
Zapisz
Udostępnij tę stronę