Podróż bohatera – cz. 1

You are currently viewing Podróż bohatera – cz. 1
Bilbo siedział w wygodnym, miękkim fotelu. Obok, w kominku, wesoło skakały płomienie ognia, przyjemnie ogrzewając pomieszczenie i hobbita, który właśnie dyskutował z czarodziejem o przygodach.
– Czy możesz obiecać, że wrócę?
Gandalf zawahał się i spojrzał mu w oczy.
– Nie. A nawet jeśli wrócisz, nie będziesz już taki sam.
Alina Krzemińska
Na podstawie filmu „Hobbit – niezwykła podróż” (2012)

Wezwanie i przewodnik

Jednym z moich ulubionych momentów w opowieściach i mitach jest ten, w którym bohater usłyszał wezwanie wołającej go przygody i mierzy się ze sobą. „Czy naprawdę słyszę to wezwanie, czy też mam po prostu bujną wyobraźnię? Czy mogę mu zaufać? Czy dam radę? Czy przeżyję? Czy wrócę?” Najbardziej lubię te historie, w których bohater odkrywa, że posiada moc, z której nie zdawał sobie sprawy i nie potrafi się nią jeszcze posługiwać. Ba, nawet nie ufa, że rzeczywiście ją posiada. Jest onieśmielony, pełen nadziei ale również lęku.

Wezwanie do zmiany w życiu

Taki moment przychodzi w życiu, gdy odkrywamy, że nie podążamy naszą drogą, zgodną z naszym sercem i głębokimi marzeniami, a zamiast tego spełniamy czyjś sen. Czasami jest to sen rodziców, którzy mówili, że powinniśmy skończyć takie, a nie inne studia (np. „bo po tamtych, nie będziesz mieć pracy”). Może to być również sen społeczeństwa, które uważa, że „jest ciężko”, „nie da się inaczej, bo… po prostu tak jest” – takie słowa słyszałam w byłej pracy, gdy mówiłam, że pewne rzeczy są dla mnie niewykonalne, ponieważ doba uparcie nie chce mieć więcej godzin (a ja swoją drogą wcale nie chciałam, żeby rzeczona doba zgodziła się na rozciągnięcie swojego czasu, bo wiadomo na co musiałabym go poświęcić…). Tak czy siak, usłyszeliśmy wezwanie naszej duszy – odkrywamy, że nasz sen jest inny, ale jeszcze nie mamy odwagi w niego uwierzyć.

Dylemat

Gdy jednak ziarno zostanie zasiane, to zawzięcie stara się wykiełkować nawet na mało przyjaznym, jałowym i smaganym wiatrem podłożu. Małe korzonki drążą skałę usiłując dostać się do jej serca i tam zakorzenić. Nasze marzenie powoli zaczyna kiełkować i coraz mocniej przebijać się do świadomości. Wtedy zazwyczaj dzieją się dwie rzeczy. Z jednej strony powoli zaczynamy sobie uświadamiać, że odpowiedź na to wezwanie wymagałaby ogromnych zmian. To jest powód lęku, wahania i często rezygnacji z marzenia, lub odłożenia go na tak zwane „później”. Z drugiej strony zaczynamy odkrywać naszą supermoc, potencjał, którego wcześniej nie dostrzegaliśmy, lub nie sądziliśmy, że naprawdę możemy go użyć i że posiada moc sprawczą. To odkrycie budzi tęsknotę i nadzieję. Dlatego wielu z nas, mimo lęku, nie rezygnuje z marzenia i zastanawia się nad wyruszeniem na przygodę. Tak naprawdę w tym momencie wcale jeszcze nie wiemy jak głębokiej przemiany będzie wymagała ta przygoda. Może to i lepiej, bo niewielu śmiałków rzeczywiście zdecydowało by się wyruszyć w drogę.

Bohaterowie mitów i opowieści

To jest właśnie moment, od którego zaczyna się wiele opowieści, które tak bardzo wpływają na naszą wyobraźnię. W Gwiezdnych Wojnach Luke Sykalker pragnie opuścić Tatooine i przyłączyć sie do rebelii przeciw Imperium. Pierwsze realne wezwanie przychodzi od księżniczki Lei, a przekazane zostaje przez posłańca – robota R2D2. Wkrótce Luke spotyka mistrza Jedi a zarazem swojego pierwszego nauczyciela i przewodnikaObi One Kenobi. To od niego bohater dowiaduje się, że w jego żyłach również płynie krew Jedi. Obi One podarowuje Lukowi miecz świetlny jego ojca i mówi do Luka – „Musisz zgłębić tajniki Mocy jeśli mamy lecieć na Alderaan”.
Neo (w filmie „Matrix”) otrzymuje wiadomość od Trinity, by podążał za białym królikiem. To doprowadza go do Morfeusza. Neo staje przed wyborem – niebieska czy czerwona pigułka – stara czy nowa droga Morfeusz podkreśla, że jedyne co może zaoferować, to prawda, ale z tej drogi nie będzie już powrotu.
Harry Potter w momencie swoich jedenastych urodzin spotyka posłannika, Hagrida, który twierdzi, że Harry jest czarodziejem i że czeka na niego nowa droga – nauka magii w Hogwarcie.
W „Czarnoksiężniku z Archipelagu” (Ursula Le Guin), młody chłopak, Ged, również dowiaduje się, że włada magią. Wkrótce dzięki swojej mocy ratuje wioskę, ale sam zapada w śpiączkę. Wtedy pojawia się Ogion, czarodziej, który uzdrawia chłopca i zabiera ze sobą na nauki.

Nie będziesz już taki sam…

Zapowiedź czym może się okazać owa wyprawa została doskonale podsumowana przez czarodzieja Gandalfa (w filmie „Hobbit”), który na pytanie Bilba Bagginsa„Czy możesz obiecać, że wrócę?” – odpowiada – „Nie. A nawet jeśli wrócisz, nie będziesz taki sam.”

Przewodnik

Jak widać, w opowieściach, a często również w życiu, bohater spotyka przewodnika, nauczyciela. W mitach taki opiekun często ma nadprzyrodzoną moc. To on pokazuje mu nowe możliwości i inne światy – szerszą perspektywę. Zazwyczaj podarowuje również bohaterowi talizman lub radę, która pomaga mu przejść kolejne próby.

Inne artykuły o Podróży Bohatera TUTAJ
Udostępnij tę stronę